Lądując w Islandii na lotnisku w Keflavik nie powinniśmy narzekać na brak przygód . Wyspa słynie z wyjątkowego krajobrazu, fiordów, lodowca, basenów geotermalnych, bulgoczących jak i wygasłych wulkanów. W każdym razie jest co robić. Jednak zaledwie pół godziny jazdy, w kierunku stolicy, napotkamy pierwszą w tym kraju destylarnię whisky, o nazwie Eimverk. To niewielka, rodzinna firma, stworzona w 2009 roku, której cztery lata zajęło eksperymentowanie nad procesem produkcji, aby odnaleźć własny a jednocześnie lokalny styl. Produkcję zatem rozpoczęto w 2013 roku a pierwszym produktem, który ujrzał światło dzienne był gin Vor.

Pełny artykuł dostępny na www.whiskylivewarsaw.com w dziale ekspert radzi.
www.whiskylivewarsaw.com/

Podziel się